Historycy nie ustalili, który oddział niemiecki dokonał zabójstwa jeńców. Przypuszczalne miejsce pochówku żołnierzy w czasie prywatnej podróży w tamte rejony odkrył Rybotycki. Wskazał mu je ukraiński mieszkaniec wsi, który pamięta tamtą tragedię
- Planujemy prace na cmentarzu w Hołosku koło Lwowa. Z badań sondażowych wynika, że mogą się tam znajdować szczątki ok. 150 żołnierzy. Chcemy też odnaleźć miejsce, gdzie zostały złożone szczątki żołnierzy zamordowanych przez Wehrmacht w miejscowości Urycz koło Drohobycza. Zostali spaleni w stodole – mówi „Rzeczpospolitej” Maciej Dancewicz, naczelnik wydziału zagranicznego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa.