18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#panie radco

Nitka Pana Kobuszewskiego

Anonymous • 2010-09-01, 15:35
340
Aktorzy lubią sobie robić kawały. Zwłaszcza na premierze " ugotowanie" koleżanki/kolegi jest wyjątkowo cenne.
Podczas próby aktorka grająca scenę z Janem Kobuszewskim, zauważyła kawałek nitki na jego rękawie. Jako straszna pedantka nie mogła się powstrzymać przed jej zdjęciem, nie wychodząc przy tym z roli.
Na następną próbę pan Jan już celowo miał kawałek nitki na rękawie. I znowu "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka." i tak zdejmowanie nitki z rękawa wrosło w rolę.
Jak łatwo się domyślić, na premierze pan Kobuszewski miał w wewnętrznej kieszeni dużą szpulkę białych, wyjątkowo mocnych nici(koniec przeciągnięty przez rękaw).
Znów "Pan wybaczy, panie radco. Niteczka." i dalej jak z rzepką "Ciągnie i ciągnie, wyciągnąć nie może".
Urwać nitki nie daje rady, próbuje przegryźć, nic z tego, publiczność coraz bardziej rozbawiona.
Wreszcie szpulka się skończyła. Aktorka trzyma w rekach wielki kłąb nici, a Kobuszewski, z kamienną twarzą, nachylił się do niej i z wyraźną pretensją wyszeptał "Sprułaś mi gacie".