18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#niecenzurowana

66
Dawno, dawno temu wpadła w moje ręce dołączona do pewnego czasopisma płyta z najlepszymi reklamami świata któregoś tam roku.

Była tam i taka, obrazoburcza wersja argentyńskiej reklamy Renault Clio (promowanego wtedy u nas hasłem "Prosto z Raju"). Ponoć emitowano - i to z oporami - wersję krótszą.

Wersję "hard" którą zapodaję (różni się tym, że w 1:15 padają strzały ;) ), zobaczyć można było wyłącznie podczas imprezy zwanej Nocą Reklamożerców.