18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#nawpierdalałem

Wartownik

BongMan • 2011-02-02, 16:41
323
Jednostka wojskowa 7219 gdzieś na rubieżach powiatu chełmskiego. Magazyn amunicji godzina 7:36. Do stojącego na warcie żołnierzyny podchodzi kapral:
- Co, k***a, na warcie, k***a, stoisz?
- Tak od trzeciej w nocy - odpowiada żołnierz
- Śniadanie, k***a jadłeś? Niee???. To pamiętaj dzisiaj, k***a, ma być wizytacja z Warszawy i jakby cię, k***a, pytali to jadłeś. Rozumie, k***a?
- Tak jest.
Godzina 15:28 Do naszego wartownika podchodzi sierżant:
- Co synku na warcie stoisz? Śniadanie wyfasowałeś ? Tak. To dobrze a obiad? Nieee??? To pamiętaj że jakby cię o obiad zapytał jakiś oficer to masz powiedzieć, że jadłeś.
Godzina 19:45. Przechodzący zastępca dowódcy jednostki - major Kabura zagaduje dobrotliwie:
- Co, służba? Ale tak to już jest w wojsku. A jeszcze dzisiaj ta wizytacja ze sztabu i się z komendantem po całych koszarach włóczą i o wszystko pytają... A ty co, śniadanie, obiad zjadłeś?
- Tak jest panie majorze.
- A kolację?
- Nie.
- To posłuchaj jakby ktoś ze sztabu się ciebie o to zapytał to masz powiedzieć, że jadłeś.
Godzina 22:16
- Co na warcie stoisz żołnierzu? - pyta czterogwiazdkowy generał przechodzący w asyście kilku oficerów
- Tak jest panie generale - pręży się w postawie zasadniczej wojak - Nawpie**alałem się jak świnia i przyszedłem trochę na warcie postać.
tytrydsdf • 2011-02-02, 18:34  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (26 piw)
- Szeregowy w ilu stopniach gotuję się woda?
- W 90 stopniach
- Idiota jesteś w 100 stopniach
- Tak jest pomyliło mi się kapitanie z kątem prostym