18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

#funty

Zainteresowania

BongMan • 2015-06-08, 23:05
201
Policjant przeszukuje samochód, znajduje kij baseballowy i pyta kierowcy, łysego karka:
- Po co wam to?
- Grywam czasami w baseballa...
Policjant trzepie dalej i znajduje torebkę z białą substancją:
- A to co ma być?
- Interesuję się chemią.
- To będzie pana kosztować 300 funtów.
- Ale dlaczego funtów?!
- Bo ja się interesuję numizmatyką.

450 funtów za zdjęcie konsoli...

Mr.Drwalu • 2013-12-09, 19:07
114


450 funtów za zdjęcie konsoli Xbox One


Zakupy w Internecie są dla wielu osób zdecydowanie wygodniejsze od tych tradycyjnych. Niestety w niektórych przypadkach okazują się jedynie źródłem problemów, o czym przekonał się ostatnio jeden z mieszkańców Wielkiej Brytanii.

19-letni Peter Clatworthy postanowił nabyć konsolę Xbox One. Zamiast udać się jednak do stacjonarnego sklepu zdecydował się na zakup nowego cacka Microsoftu w Internecie. Nie musiał długo szukać, gdyż już po chwili trafił na interesującą go ofertę.

Na wirtualnych półkach sieci eBay wypatrzył interesujące go urządzenie, które w zestawie z grą FIFA 14 oferowane było w cenie 450 funtów. Uiszczając ową kwotę wzbogaconą o dodatkowe 8 funtów za koszty transportu z uśmiechem na twarzy zaczął wyczekiwać kuriera.

Ten dotarł w wyznaczonym terminie, ale problem w tym, że w paczce zamiast konsoli znajdowało się jedynie... jej zdjęcie. Stosowny zapis znalazł się na aukcji i dlatego też kupujący sam jest sobie winien, ponieważ zwyczajnie nie doczytał tego fragmentu.

Cytat:

Peter Clatworthy - "Spojrzałem na profil sprzedawcy i nie było tam nic negatywnego. Kupiłem tam konsolę i wtedy pomyślałem, że to dobry interes. Teraz to oczywiste, że zostałem oszukany."



Sprawa zgłoszona została do eBay'a i okazuje się, że jej finał będzie szczęśliwy dla pechowego nabywcy "konsoli". Przedmiot aukcji umieszczony został bowiem w dziale gier wideo i konsol, a powinien trafić do działu fotografii. Tym sposobem Peter Clatworthy otrzyma zwrot wszystkich swoich pieniędzy.

Morał tej historii powinien być jednak wszystkim znany - czytaj, jeśli nie chcesz zostać oszukany. Gdyby to naprawdę drogie zdjęcie znajdowało się w prawidłowym dla siebie dziale, kupujący mógłby zapomnieć i o konsoli i o swoich pieniądzach.

Źródło
komentator • 2013-12-09, 19:37  Najlepszy komentarz Najlepszy komentarz (50 piw)
pewnie jakiś nasz polski ziomek wpadł na ten pomysł :mrgreen: