Kierowca bez uprawnień (utracił rok wcześniej) zginął na miejscu. Dokładnie tego nie widać ale według źródła nie miał zapiętych pasów i wyleciał z samochodu. Prędkościomierz zatrzymał się na 130 km/h.
"Calibra stoi tu DIUD ma pełno w ch*j... ...gaz już potrafie zatankować sobie sam... ...on ma kali i się chwali... ...wykupiłem DIUD cały sklep, z księzyca mnie widać..."