Kręcąca się karuzela wypuszcza ze swych ramion dziewczynkę, która lotem koszącym trafia dwie przechodzące arabki w białych nakryciach głowy. Trafione dziewczynką kobiety padają na ziemie nieświadome, że było to żywe ciało nie granat lub pocisk z moździerza. Czerwony słup karuzeli stał dalej niewzruszony.
- Cześć, stary! Wieki Cię nie widziałem. Co tam słychać? Jak Twoje dzieci? Ile one mają w ogóle lat? - Jedno 13, drugie 15. - Kurczę, czas leci. Pewnie już golą wąsy? - To dziewczynki. - Wiem, Abdul, wiem.
nygas232 • 2013-01-27, 15:04 Najlepszy komentarz (36 piw)
- Cześć, stary! Wieki Cię nie widziałem. Co tam słychać? Jak Twoje dzieci? Ile one mają w ogóle lat?
- Jedno 13, drugie 15.
- Kurczę, czas leci. Pewnie już dają dupy?
- To kozy.
- Wiem, Abdul, wiem.