We're the fuckin' animals! czyli prawdziwe przesłanie piosenki Martina Garixxa, czy jak on się nazywał.
teraz dobrze, a jak ch*jowe wystarczy powiedzieć.....
Gollum • 2014-03-16, 21:41 Najlepszy komentarz (30 piw)
Piosenki? Ile razy słyszę to gówno w radio gdziekolwiek nie pójdę mam ochotę sobie strzelić łeb, tak samo znam na pamięć pie**oloną ciszę bednarka, chociaż ani razu nie słuchałem jej z własnej woli, dzisiejszy pop to ścierwo, a stacje radiowe piłują te same piosenki co 15 minut do porzygu, no jak tu się nie wk***ić. A murzyny fajne.
Kanada. Narada w TV: farmerów, partii zielonych, animalsów i myśliwych.
Chodzi o to, że populacja wilków znacznie wzrosła i farmerów owce są zagryzane przez wilki. Farmerzy proszą myśliwych o ich odstrzał. Na to pani od zielonych, że to takie niehumanitarne i może by te wilki łapać i kastrować?
W odpowiedzi jeden z farmerów wstaje i mówi: - "Ależ proszę pani!!!! Wilki nasze owce zabijają, a nie pie**olą!!!"