Oto wynik nauczania historii w szkolach... puste daty i smecenia nauczycieli daja swoje efekty. Nie bronie takze tych debili, ktorzy pochlonieci terazniejszoscia, nie wiedza nic o przeszlosci, tym samym rujnujac swoja przyszlosc...
W Anglii tacy idioci przynajmniej nie idą na studia. Kończy zawodówkę i ma robotę. A jak jest u nas? Pójdą debile na politologie albo na socjologie i będą mieli magistra.
Kurde, mnie w Belgii nie uczyli o historii Polski, a wiem więcej niż te tępaki. Ja nie mogę uwierzyć, że są w Polsce tacy debile, zawsze sądziłem, że poziom nauczania był u Was lepszy.
Dobra ja powiem tak. Nigdy nie przepadałem za historią...uczenie się na pamięć tego gówna było katorgą w liceum i gimbazjum. Sam nie znam odpowiedzi na większość tych pytań (zara polecą komenty typu "huahuahua gimbus zaj***ny" itp). Ale ciekaw jestem ilu z was p potrafi poprawnie odpowiedzieć na podstawowe pytania z chemii, fizyki, matematyki? Podsumowując...każdy ma swoje mocne i słabe strony. Moją słabą są przedmioty humanistyczne a mocną ścisłe.
P.S, Matura z historii nie jest obowiązkowa teraz ;p
Generalnie to chodzą w weekend po sopocie okolo 22 i pytają podpitych ludzi. Swoją drogą też uważałem, że ludzie są podstawieni, do dnia w którym wystąpiła tam moja kuzynka.
To jest ustawione, ludzie są podstawieni...przecież nie można być aż tak głupim.
takie materialy powstają w ten sposób że kręcą materiał np. przez 3 godziny. 90% ludzi odpowiada na pytanie dobrze ale znajdzie sie 10% idiotów z których da się pare minutek skleić do filmiku :p