Pamiętam jak Pol chciał wprowadzić te winiety i jak wszyscy byli przeciw. Zwykli ludzie, moi znajomi, nie bo nie. Ja wtedy mówiłem, że to świetny pomysł, chociaż akurat do tamtego rządu byłem na nie i nie głosowałem na nich. Jak by wtedy był internet tak popularny jak dziś, to głowę daje że tu na sadolu po tym pomyśle jeździli by jak po burej suce. Bo u nas jest od zawsze moda żeby być przeciw czemuś, broń boże za.
Marbax, i to byly lemingi wlasnie, jakis typ co mial dziale odpalona za chwalenie bramek opowiedzial ze bramki sa cool, a winiety to wstretny socjalizm, w dodatku wprowadzany przez komuchow i wszyscy jak te zjeby rzucili sie do chwalenia zajebistego pomyslu z bramkami.