Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
Korzystanie z witryny Sadistic.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie, z których niektóre mogą być już zapisane w folderze przeglądarki.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies.
Nie, wypadki mają regularnie i nie wymieniają sobie oleju (w głowach).
Ale pierwszy raz widzę namiastki łagodzenia stanu ofiary.
Rozumiem brak pionizacji - jeszcze za gorący, by łapać. Ale że od razu schładzają?
Fiu, fiu...
To jakaś garbarnia, farbarnia albo inna pralnia jakich tam mnogo. Wasze dolcze z gabonu gdzieś trzeba za grosze wyprodukować. Nawdychał się pewnie oparów jakiego chloru czy innego chemicznego świństwa używanego do obróbki tych markowych śmieci i tojtnął.
Nie żeby coś, ale zemdlałem 2 razy i już przed tym wiedziałem gdzie mam lecieć żeby sobie nic nie zrobić. Przecież w takiej sytuacji jak on to wiedział od minuty spokojnie że traci przytomność od oparów...
opary, farbuja cos moze, to woda i chemia, barwniki wybielacze, rano, on na czczo lub skacowany, powinni go polewac zaraz zimna woda, da rade, kilka lat sie bedzie goilo, biedna istota ludzka...
Nie żeby coś, ale zemdlałem 2 razy i już przed tym wiedziałem gdzie mam lecieć żeby sobie nic nie zrobić. Przecież w takiej sytuacji jak on to wiedział od minuty spokojnie że traci przytomność od oparów...
Masz całkowita rację. Też w życiu kilka razy zemdlałem i doskonale wyczulem moment, że zaraz padnę i wtedy po prostu układałem się na ziemii, albo siadałem.