Ten samochód to jak jakaś plastikowa zabawka, mocniej w coś przypieprzysz i rozlatuje się jak Konfederosja po wyborach.
Dawniej na taki pojazd trzeba było mieć specjalne sportowe prawo jazdy - i to nie były krajowe przepisy tylko producenci jak Porsche, McLaren czy Ferrari bez tego uprawnienia nie sprzedawali nikomu pojazdu. Należało się wtedy do elity sportowych kierowców za kierownicą sportowego pojazdu. Niestety pazerność producentów i głupota nabywców zmieniły ten piękny zwyczaj...
A z jakiej to racji miałby nie wypłacić odszkodowania za kradzież? Bo własną bryką to się tak nie jeździ.Jeśli ubezpieczyciel zobaczy to widijo to raczej będzie się migał od wypłaty odszkodowania...
Zastanawiam się, czym faceci się jarali, gdy nie było samochodów.
Zastanawiam się, czym faceci się jarali, gdy nie było samochodów.
No k***a to się da jeszcze wyklepać
Dawniej na taki pojazd trzeba było mieć specjalne sportowe prawo jazdy - i to nie były krajowe przepisy tylko producenci jak Porsche, McLaren czy Ferrari bez tego uprawnienia nie sprzedawali nikomu pojazdu. Należało się wtedy do elity sportowych kierowców za kierownicą sportowego pojazdu. Niestety pazerność producentów i głupota nabywców zmieniły ten piękny zwyczaj...