Wścieklizna to choroba nieuleczalna zarażone zwierze i tak umrze w męczarniach nie ma szans . .
I to z poważnym uszkodzeniem mózgu itp.Jako ciekawostkę fani chorób mogą sprawdzić Protokół Milwaukee. Jedna bądź dwa (nie siedem) osóby na świecię została wyleczona ze wsćieklizny po wystąpieniu objawów bez otrzymania wcześniejszej szczepionki.
Rozj***l bym tej k***ie łeb
I to z poważnym uszkodzeniem mózgu itp.
Spokojnie, już dostał z 6 kulek, wystarczy !
Zresztą może to pan szop był a nie szopica ?
Za każdym razę jak widać KOBIETY nie nadaja się do policji/wojska, ogólnie resortów siłowych !
j***na spasiona tepa p*zda, nawet celnie z dwóch metrów nie umie strzelić !
Do zwolnienia !
Słyszałeś o wściekliźnie? Pewnie nie.
Sam raz musiałem odj***ć kunę , łasicę , czy nie wiem co to było jak w tym przypadku. Piana z pyska i lepiej nie ryzykować . Przyjechał myśliwy i jeb ze strzelby.
Co dalej chcielibyście to pogłaskać???
Wścieklizna to choroba nieuleczalna zarażone zwierze i tak umrze w męczarniach nie ma szans . Choroba przenosi się na ludzi . Chociaż można to było zrobić bardziej humanitarnie a policjantka rzeczywiście ni ch*ja nie umie strzelać .
Dobra wścieklizna rozumiem każdy kto ogarnia temat rozumie ale nie dało się uj***ć szopa jedną kulą w łeb albo wypie**olić cały magazynek a nie postrzelić w organy i patrzeć jak się zwija z bólu? Zwierzę czy człowiek chory na wściekliznę do zapadnięcia w śpiączkę czuje i cierpi
trochę angielskiego byś mógł sie nauczyć, wojowniku klawiatury. Też krzywdy na zwierzętach nie zniosę, a sadola z ludźmi mogle oglądać od rana do wieczora z uśmiechem na japie. Jest tam gadka, że miał definitywnie wściekliznę. Lepiej żeby go odstrzeliła, niż żeby zarażał i cierpiał przy okazji, bo i tak czekała go śmierć, ale bolesna.Rozj***l bym tej k***ie łeb