Zawsze marzyłem żeby kogoś tak potrącić.

To ja jak byłem na randce z dziewczyną i nie zapłaciłem rachunku

A to opon nie dało się przebić?

Gość trzyma w ręku klucz do kół... jedno sprawne uderzenie i nie ma szyby. Drugie sprawne uderzenie, nie ma nosa i przytomności. Trzeci szybki ruch i nie ma kluczyków, ryglujemy auto alarmem (w większości aut ryglowanie z pilota zamyka drzwi od środka) i voila, czekamy na bagietmajstrow

k***a ale ameby. Dla jakiegoś płynu z procentami(wątpliwej jakości mniemam) taką porutę odj***ć

duże poświęcenie jak za flaszkę, musiała być droga

@Rosolsky Zabawne to co piszesz biorąc pod uwagę że osobiście grozi mi w UK od 8 lat do 25 pozbawienia wolności za "użycie klucza do kół jako broni w obronie własnej". Ten kraj jest sp***olony i się dziwię że oni odważyli się choćby tymi wózkami uderzać w auto i narażać się na uszkodzenie cudzego mienia.

gostek z wózkiem mnie rozpie**olił

Mogli zawołać jakiegoś Polaka to by mu w parę sek felgi odkręcil i ch*ja by odjechali.

A w Vanuatu mówili mi że to Polska jest poj***na.

ty tak na poważnie? W sensie znany ci jest taki wynalazek jak mechanizm różnicowy?

I myślisz że pojedzie z jednym obracającym się kołem? HAHAHAHAHAH Może jeszcze będzie manewry wykonywał jak na egzaminie?

solltys, fakt, wybacz, abstrakcja fajwokloków jest tak duża, ze zdarza mi sie o tym zapomnieć

nie miał lusterka więc mógł nie widzieć...