Niestety tak się składa, że trawka jest dla organizmu szkodliwa. Za źródło podam zwykły serwis oferujący nam wiedzę z zakresu nowych odkryć technologicznych/medycznych itd.
Kod:Źródło: http://kopalniawiedzy.pl/marihuana-cannabis-konopie-zdrowie-nowotwor-pluc-smola-palacz,15971
Kod:Źródło 2: http://kopalniawiedzy.pl/marihuana-kannabinoidy-Prakash-Nagarkatti-komorki-supresyjne-z-linii-mieloidalnej-MDSC,11935
Kod:Źródło 3: http://kopalniawiedzy.pl/marihuana-konopie-narkotyk-narkotyki-mutagen-kancerogen,7802
Kod:Źródło 4: http://kopalniawiedzy.pl/jadro-nadskrzyzowaniowe-rytm-dobowy-neuron-marihuana-kannabinoidy,11002
A ponadto proszę bardzo, co mówi światowa wyrocznia, wikipedia:
&
-----------------------------------------------------------------------
Osobiście, jestem za tezą, że wszystko jest dla ludzi.
Nie rozumiem też argumentu "trawka mniej szkód wywołuje niż alkohol".
To prawda, ale nie zmienia to faktu, że alkohol znajduje się u nas z powodu uwarunkowania kulturowego. Marihuana zaś nie należy do naszego kręgu kulturowego.
Dlatego wolę napić się wódki, niż wypalić jointa.
@VanHelsingPL
mozesz podac link do kolejnych czesci pierwszego filmu?
Co do marihuany, pewnie ktoś już o tym pisał, ale nadmierne palenie marihuany bardzo źle skutkuje, uzależnia psychicznie oraz powoduje zaniki pamięci. Bynajmniej takie objawy zauważyłem obserwując co niektórych znajomych, którzy kontakt z marihuaną mają dłużej niż 5 lat, niekiedy paląc ją codziennie, z najdłuższą przerwą trwającą dwa tygodnie. No i muszę przyznać, że nie jest za ciekawie, albowiem jak sobie nie zapalą to po prostu "źle się czują" jak i również zapominają o tym co mówili jakieś 5 minut temu, ale rozumiem, że Wy i tak będziecie się upierać temu iż marihuana jest nie wiadomo czym doskonałym i pięknym, bez powikłań itp.