Wczoraj, Wrocław - Traugutta - warszawiaczek w Insignii tak samo mi robił. Trochę się zdziwił jak na światłach wyszedłem z samochodu na rozmowę.
Ogólnie polecam takie sytuacje. Zainwestować muszę tylko w kamerkę. Uwielbiam kiedy żony/dziewczyny takich ku*asiarzy ze stolycy i nie tylko beczą i błagają, żeby odjechać.
Co do "zuych rejestracji" to wszystkie rozpoczynające się od literki "W". Podstawowe wyposażenie samochodu "W" ? - Klakson i 3 biegi, bo więcej nie potrzeba w Warszafce. U siebie królowie szos. A tylko wyjadą gdzieś dalej to już cieniutko... Sam mi kumpel ze stolycy opowiadał jak pojechał do dziewczyny i skończył z mandatem za wjechanie na rondo pod prąd
