Dzyzys, ten temat tu mamy

http://www.sadistic.pl/najtragiczniejszy-wypadek-w-polsce-katastrofa-autobusowa-vt138943.htm#1410524

W dniu 2 maja 1994 roku około godziny dziewiętnastej, na prostym odcinku drogi krajowej nr 7 doszło do wypadku autobusu. Podczas wyprzedzania ciężarówki Jelcz w autobusie gdańskiego PKS-u relacji Zawory-Kartuzy-Gdańsk, pękła prawa przednia opona. Pojazd został gwałtownie ściągnięty na pobocze, gdzie przy prędkości około 60 km/h uderzył w przydrożne drzewo.

Zdjęcia z reportażu robią wrażenie. Kiedyś tak nie cenzurowali drastycznych widoków....

"takie tam" jakiś ty ch*ju skromny !

Niech drzewka rosną sobie nadal wzdłuż dróg

strefa zgniotu w maluchu na silniku, więc dosyć bezpiecznie

Niech drzewka rosną sobie nadal wzdłuż dróg

No tak bo to przecież drzewa wyskakują kierowcom na drogę..
Ja jestem za tym aby przy każdej drodze rosły drzewa.. Dają cień, przez co asfalt ma większą żywotność bo się nie rozpływa, jak i auto który podróżujemy się mniej nagrzewa i nie razi nas słońce. Wrasta komfort i bezpieczeństwo podróży.. Dochodzi również fakt, że silne wiatry są zniwelowane co również wpływa na bezpieczeństwo, poza tym motywują do tego aby jechać ostrożniej, bo możesz przywalić w drzewo.. a jeszcze jeden aspekt, filtracja smrodów z rur wydechowych. Poza tym brak wiatrów, niższa temperatura, rześkie powietrza wpływa na mniejsze spalanie auta.

Ale nie lepiej wycinać drzewać kopać wielkie rowy koło drogi gdzie podczas wypadku jak nas nie połamie to utoniemy w wodzie deszczowej..