Piękne Kakadu. Wprawdzie nic specjalnego nie pokazała bo większość dużych papug które są dobrze "wychowane" (proces socjalizacji młodego osobnika, tresura etc.) potrafią swoim zachowaniem przebić "śmiechowy jazgot", choćby moje Żako liberyjskie które godzinami potrafi zabawnie gwizdać (takie sample jak z filmu komediowego) , naśladować psa, telefon i odgrywać "rozmowy ludzkie" (niezrozumiale ale zabawnie) ale na dłuższą metę zapewniam, że jest to uciązliwe i papugi zazwyczaj są natrętne. Zwłaszcza Kakaku, które gdy poczują, że "mogą" to zaczynają być bardzo napastliwe i często agresywne i tylko konsekwętne wychowywanie od "pisklaka" (choć nie do końca od tego okresu się wychowuje) potrafi uciszyć takie "zewy". tylko kto się oprze nie rozpieszczać tak pięknemu stworzeniu?
IMHO i tak najpiękniejsze są Amazonki żółtogardłe (oratrix) a najbystrzejsze Ary.
