@Imm420
Nie rozumiesz. W kółko to samo, koniecznie piszczenie dozymetru. Chowanie się przed przewodnikiem idąc drogą leśną czy polną. Gdzie widać człowieka z kilometra. A taka droga, gdyby to były jakieś zakazane obszary i nie była uczęszczana - po 3 latach byś jej nie odnalazł. Albo jeszcze inaczej, nawet najlepszy serial staje się w końcu nudny, schematy zaczynają się powtarzać. Więc zamiast jeździć kolejny raz do Prypeci może warto poszukać czegoś innego? Był, nakręcił, wrzucił - no i spoko. Natomiast ja jestem w stanie zrozumieć malkontentów z tego wątku, bo to już nudne, oklepane. Przesyt i tyle. Jak będziesz żarł tabliczkę czekolady dzień w dzień przez miesiąc, to po tym miesiącu na sam widok rzucisz pawia. Ot i cała tajemnica.

Brakuje mi jednego miejsca.
Pod blokiem reaktora czwartego jest taki zbiornik. Kiedyś była w nim woda a dziś jest jakaś taka dziwna zastygnięta lawa.
Zróbcie kilka fotek tej lawy z bliska.
Specjalnie dla sadystic.pl

Specjalnie dla Ciebie, jak już będę wiedział, że koniec jest bliski tak zrobię. Nakupuję broni, najlepiej jakieś flactarny do tego. Przebiję się do strefy jak Rambo, jak mi ktoś po drodze będzie fikał - nakopię mu jak Czak. Wskoczę, nastrzelam sobie selfie i już tam zostanę.

Oczywiście wycieczki do Prypeci są organizowane kilka razy w tygodniu, a filmów w sieci jest wiele. Zapewniam jednak, że w przypadku tej serii będzie kilka miejsc niepokazanych w żadnym filmie, z kolei te odwiedzane przez turystów są przedstawione często z nieco innej perspektywy.

Znajdźcie tego niedźwiedzia co go w tamtych okolicach milion lat nie widzieli to będzie ciekawie

Nie obraź się ale te dwa widziałem. Niczego nowego nie zobaczyłem. Perspektywa mówisz. Jest takie stare powiedzenie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie to tam możesz wrzucać, mi to nie przeszkadza. Pewnie nawet zobaczę. Ja tylko mówię o tym, że rozumiem znudzonych tym tematem.

Macie link do filmu jak "Jacyś idioci znaleźli dojście w pobliże stopionego rdzenia" ?

prypeć-srypeć

Polecam filmy Arkadiusza Podniesińskiego:
- Alone in the Zone
oraz
- Alone in the Zone 2 Back to Chernobyl
Można tam zobaczyć istne perełki, których nikt nie pokazywał. Nie będę wymieniał po kolei, ale dodam tylko, że opuszczonej cerkwi we wsi Krasne, oraz sterowni bloku IV to nigdzie nie było


@Edit

Dodatkowo przelot helikopterem Mi-2 nad strefą

wow! znowu czarnobyl! long time no see!

tak k***a długo, że w połowie zapomniałeś ojczystego języka...

podpinam się pod pytanie "nygathuglife"-"Macie link do filmu jak "Jacyś idioci znaleźli dojście w pobliże stopionego rdzenia" ??"

Nie obraź się ale te dwa widziałem. Niczego nowego nie zobaczyłem. Perspektywa mówisz. Jest takie stare powiedzenie. Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Dla mnie to tam możesz wrzucać, mi to nie przeszkadza. Pewnie nawet zobaczę. Ja tylko mówię o tym, że rozumiem znudzonych tym tematem.

Jest jednak sporo rzeczy niepokazanych w innych filmach. Komentarz z youtube odnośnie I epizodu:

"nareszcie.. jesteście pierwszymi osobami, które pokazały co jest dalej w piwnicy pod szpitalem - wszyscy zawsze zawracają jak dotrą do ubrań"

to co z tymi idiotami którzy znaleźli dojście w pobliże stopionego rdzenia?

k***a, co ja bym dał żeby tam pojechać na właśnie taki zwiad. Zajebista sprawa i ten klimat. Coś pięknego

Powie ktoś co z tymi idiotami w pobliżu rdzenia?