nie rozumiem, przecież auto to znacznie groźniejsza bron niż nóż. koleś nie miałby szans jakby ktoś wpadł na pomysł żeby zwyczajnie się po nim przejechać. wydaje mi się że jakby jakiś agresywny koleś zaczął mi szybe tłuc w aucie a ja bym w nim siedział to przecież bym się bronił .. czyli autem bym go potraktował.. bo strach wysiadać.. a takie auto to dość dobra tarcza na nóż
W 30 s widać dokładnie jakiej 'rasy' jest ten osobnik.. Kto był kiedykolwiek w północnym-wschodnim Greater Manchester wie ile zj***n*ch pakoli tu siedzi a w szczególności w Oldham i Rochdale (Failsworth jest częścią Oldham).