Gówno nie LPG....
Epicentrum wybuchu było w okolicach kierowcy, obstawiam ładunek podłożony.
Popatrzcie że bagażnik w całości, a drzwi od kierowcy wyszły razem ze słupkiem.
Gówno nie LPG....
Epicentrum wybuchu było w okolicach kierowcy, obstawiam ładunek podłożony.
Popatrzcie że bagażnik w całości, a drzwi od kierowcy wyszły razem ze słupkiem.
też obstawiałbym 'zamach'
ładunek pod fotelem kierowcy...
Gówno a nie LPG. Tak wybuchają zbiorniki CNG. 200 bar w CNG a max 20 bar w LPG(i to tylko jak jest upał...). LPG może iść przewodami plastikowymi CNG MUSI iść w STALOWYCH. Zbiorniki CNG mogą być podwieszone pod kabiną jak np. tutaj. LPG ogólnie jest TAK SAMO BEZPIECZNE jak benzyna. Bezpieczniejszy jest tylko Diesel(w ropie można fajkę zgasić). CNG za to to już 200 bar badania w PRL muszą być robione co 2-3 lata z próbą ciśnieniową. A u nas jeszcze się mówi o wodorze magazynowanym pod ciśnieniem 1000 bar(tyle co podczas strzału z pistoletu w komorze nabojowej). Ładnie będą skody wybuchać