kto tak próbował to doceni jego umiejętności, ale znajdzie sie pełno leszczy, którzy zrobiliby to o niebo lepiej, gdyby tylko mieli motocykl i chęci...
Czy tylko mnie w ogóle nie rusza ten cały stunt? Lubie motocykle, motocross czy wyścigi motocyklowe ew. x-games to jest coś, ale stunt to jak dla mnie oklepane triki, kazdy robi to samo tylko ten na lewej a ten na prawej nodze... w mojej miejscowosci mieszka gosc ktory jest w czolowce stunterow w Polsce i na kazdej imprezie miejskiej pokazuje te cuda - na zywo zero jakiegokolwiek podziwu... ot zabawa dla dzieci jak dla mnie... ryzyko smieszne(w porownaniu z innymi moto sportami).
Ktoś mi wytłumaczy o co ta podnieta? Fajnie ze maja hobby, ale jak dla mnie to sport ktory sie wywodzi od pajacy spod wiejskich pipidow gdzie kiedys dupy na jawki i romety wyrywali stajac ze startu na 1 kole.
@eyven
Sam sie w stunt bawie i powiem ci, ze oglada sie to rzeczywiscie slabo, ale jazda samemu to co innego Jesli juz ogladac, to jazde kogos kto ma fajny styl, np. Kaban, bo taki zajebiscie techniczny nawet mnie nudzi.
Nie powiedzialbym, ze to sie wywodzi spod remizy. Bardziej z ulic i wlasnie taki street terror to cos zajebistego