Swoją drogą "czerwona ciężarówka" wypełniona wodą czy mieszanką i ważąca z 10 ton zrobiła świetny unik bo mogła spowodować karambol.
10 ton?! To chyba pusty. "Zwykła" ciężarówka typu "furgon" waży ok. 8 - 10 bez ładunku, a tu masz pojazd specjalny: pompy, sprzęt ratunkowy i inne wynalazki. Taki wóz strażacki to z 15 ton jak nie lepiej.
A co do zatrzymywania się czy jechania, to nie ma reguły, trzeba myśleć i tyle. Kiedyś w Siedlcach widziałem sytuację, gdzie jeden rycerz ortalionu w Golfie 2 zajechał na rondzie karetce drogę 2 razy: pierwszy raz jak zatrzymał się na wjeździe na rondo (wąsko i wysokie krawężniki). Karetka pojechała wyjazdem. Jak kierowca Golfa zobaczył, że karetka wjeżdża wyjazdem, to wbił się na rondo i znowu zajechał drogę karetce, która musiała go wyprzedzać na rondzie.
ciesz się że nie żyjesz w Rosji, bo byś pewnie zaj***ł czołówkę
4h...........ch
2014-07-07, 12:43
Wpisałem, że zjeżdżasz i czekasz aż przejedzie. Co zależnie od sytuacji. Jeśli jest korek przed tobą to nie czekasz aż korek minie aby jechać blisko krawędzi, w razie czego wbijasz na zielone lub chodni. Jeśli ruch jest stały to po prostu starasz się zrobić dodatkowy pas z kierowcą po drugiej stronie przerywanej. Raz zdarzyło mi się nawet wbić na przeciwny pas i zahamować na nim aby wpuścić karetkę. Czekasz aż przejedzie i kontynuujesz normalnie. Kiedyś widziałem jak motocyklista wbił się w karetkę bo postanowił że karetka mu wytoruje drogę i się w nią wbił gdy ta wyhamowała przez jakiegoś idiotę z przodu, szczęśliwie że mu nic się nie stało ale i tak jedna osoba z karetki (stawiam na sanitariusza niż lekarza) została z nim na miejscu.
Komentarz za ~200piwek (stan obecny) autorstwa bloodwar'a rozwiązał całą zagadkę. Debile widząc i słysząc pojazd nic z tym nie zrobili... TAK k***a, nie da się chociażby nie usłyszeć takiego bydlaka jadącego na naszym zderzaku, albo te ~10m dalej, no k***a, nie da się.
Trzeba być prawdziwym, skretyniałym do granic możliwości cebulakiem z prawkiem robionym w Koziej Wólce Dużej, najlepiej za lodzika na egzaminie.
No ja pie**olę, to już jest przegięcie, by na takiej trasie nie potrafić przepuścić pojazdu uprzywilejowanego... I jeszcze wielkie sapy, że strażacy najprawdopodobniej uratowali dupę debilowi z seata(?)... Naprawdę, przegięcie.
Nie wspomnę już o kolejnym debilu z czerwonej renówki, który jakby nigdy nic, popie**ala sobie w najlepsze środkiem drogi.
Dobry materiał do tego żeby zabrać tym dwóm debilom lejce na długi czas, skoro ja widziałem co się święci na filmiku to tych dwóch k***a było świadomych tego dużo wcześniej, więc k***a są ślepymi, nieprzewidywalnymi p*zdami, które stwarzają zagrożenie na drodze, bo nie potrafią myśleć i nie powinni jeździć po drogach publicznych tylko k***a mać po polach!!! Jak jedzie straż to trzeba sp***alać, bo nigdy nie wiadomo kiedy k***a tamtym kretynom się coś zajara, a potem będą k***a pie**olić, że jechali 30 minut i się opie**alają no, ale skoro mijają po trasie takich sp***olonych zakalców jak tych dwóch zaj***nych króli szos to nic dziwnego!!!
