Kiedy w jego dłoniach wybuchła bomba, wydawało się, że do końca życia pozostanie kaleką skazanym na pomoc rodziny. Dzięki pomysłowości i pracowitości udało mu się jednak tragedię obrócić w sukces. Dziś pomaga innym potrzebującym, a o jego wyczynach wie niemal cały świat.
zaj***ne z interii jak było to wypier**lić w kosmos
U nas pewnie renty by nie dostał z takimi rękami. Znam kolesia, który miał wypadek samochodowy kilka lat temu i na skutek urazów głowy stracił wzrok (uszkodzenie nerwu wzrokowego). Niech no k***a ktoś nie będzie zaskoczony faktem, że dali mi rentę. Ni ch*ja!
I dlatego żółci podbiją prędzej czy później świat - na razie dają ciapatym robić zadymę na zachodzie (bo jest im to na rękę buahhahaha odnośnie tegoż tematu).
Nawet jak rąk nie ma to dalej kombinuje jak je zrobić i wrócić do pracy
Przez jakieś pie**olone blokady nie moge dodać filmiku pasującego tutaj jak murzyn do więzienia tzn: A co on jest k***a robocop? (tak mam przez to ból dupy)
to jest ta różnica - tam "żyć godnie" to bez niczyjej łaski, u nas to znaczy się nakraść albo zarobić i żyć w normalnych warunkach. Z jednej strony mamy mentalność zwycięzcy z drugiej osoby która chce zwyczajnie przetrwać.