Sprzeciw wobec aborcji jeszcze rozumiem, sam nie mam jednoznacznego zdania. Prawaki krzyczą, że zarodek to człowiek, a lewaki będą krzyczeć, że zarodek to nie człowiek...
Nie rozumiem sprzeciwu wobec eutanazji... Niby według prawiczków chcącemu nie dzieje się krzywda...
eutanazja to tylko i wylacznie Twoja osobista sprawa, wiec skoro jest sie pewnym to dlaczego ktos ma decydowac moim zyciem, moze mysla ze da rade jeszcze odratowac i bedzie zapie**alal na produkcji