Licytują która jest większą francą dla swojego męża.Wiadomo że chłop przez babę szybciej się wykańcza.

Ja tam je rozumiem. To prawie akademicka dyskusja.

To autorze mało przeżyłeś, potrafią się licytować która większą miała sraczkę, gdzie chleb tańszy, która więcej wie o sąsiadach itd itd. Ogólnie przej***ne .

Raczej furory twój wpis nie zrobi, a tak w ogóle mieszkasz na wsi?

Celem każdej takiej kłótni jest udowodnienie drugiemu, że ma się gorzej i DALEJ się wytrzymuje.

Raczej furory twój wpis nie zrobi, a tak w ogóle mieszkasz na wsi?

Te panie rozmawiały taką oto gwarą

Te panie rozmawiały taką oto gwarą

Może przyjechały z nieodkrytej jeszcze wsi?

W sumie to się nie dziwię, o tym której mąż ma większego nie pogadają bo nie ma o czym, o tym który lepiej zarabia też nie bo mężowie na emeryturach. Tak przynajmniej się sobą zajmują a nie napie**alają jaka to młodzież dzisiaj niereformowalna.

powinno być wiedźma w1 w2

i dziwicie się, ze są kolejki do lekarza na nfz? opłata 10zł za wizyte rozwiazałaby problem kolejek, a likwidacja nfz to juz wgl

nie zesraj sie tą opowiescia

Nasłuchają się stare mochery reklam w telewizji i zaraz je wszystko boli.
Moja babka co 2 dzień jest u lekarza. A to ją coś boli, a to ją coś nie boli. Ale zawsze jest ta sama gadka "Ci lekarze to się nie znają". Kiedyś nawet była sytuacja, że na pogotowie ją wiozłem bo ją noga bolała, okazało się, że komar ją uj***ł i zrobił się mały bąbelek.
Innym razem było jakieś święto, wiadomo, przychodnie nie są ciągle otwarte, chciała się zarejestrować, a że jest stałym gościem lekarzy to wkręciłem ją, że specjalnie od niej nie odbierają bo mają jej dość. Następnego dnia awanturę im zrobiła
No ale Ona wie lepiej jak się leczyć. Dodam, że babka pali nawet 2 paczki fajek dziennie, po operacji na zaćmę lekarza pytała "Panie doktorze, a papierosy mogę palić?" doktorek "Broń boże, nie można". I co? Tylko wyszła ze szpitala i juz faja w mordzie "Doktor tak żartował". No w k***e, tak mnie to wk***ia, chodzi do tych lekarzy, robi kolejki, jak raz na tydzień nie pójdzie to już tragedia, ale nadal twierdzi, ze lekarze się nie znają. To po kiego ch*ja tak chodzić. Ja u lekarza byłem ostatni raz z 2-3 lata temu i to nie z wlasnej woli.
Stare babki są okropne. Jak już zacząłem wywód to jeszcze pare rzeczy. TV MÓWI PRAWDĘ. Wg. mojej babki TV to przepis na wszystko. A jak lecą lekarze czy inne ch*jowe seriale o lekarzach to masakra, niech no ktoś tam się trafi z bólem głowy i zdiagnozują raka, już ją zaczyna głowa boleć i już do lekarza. No po prostu tragedia ... Kiedyś sprawdzałem jej telefon, bo mówi, że dużo kasy traci, a tam telefony do wróżbity macieja, spytacie po co? Spytać się co jej dolega!!

// Jak się nie podoba to do kosza (...)

informatyczne skrzywienie - zaczynać swój komentarz od "//"

Musisz mieszkać w strasznym wyp*zdowie