18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach
topic

Sprytny lisek.

Pa...........on • 2010-01-29, 06:01
W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był on.

Dalione

2010-01-29, 10:32
Ale ja sie nie dziwie sie że młodzież zaczepia !

hypek

2010-01-29, 10:56
Przychodzi baba do lekarza i pyta:
- pan jest lekarzem?
- nie
A to był on.
<_<
większych sucharów chyba nie można było wymyślić oO

AL...........ON

2010-01-29, 11:00
hypek k***a jesteś drętwy jak bala drzewa. Wyluzuj to zrozumiesz ten "humor".

kmwtw6

2010-01-29, 11:49
Heheh świetny dowcip! Wrzucaj więcej takich jak znasz :)

Yahoo

2010-01-29, 12:07
Zajebiste ! Suchar jakich mało i takie uwielbiam.

~tip.top

2010-01-29, 12:37
W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był rudy golden reriver co go wqrwial bo nie oddal pieniedzy za las, wiec go dor*chal i wrzucil do kotla, w tle lecialo sobie the bells, a zza sciany dochodzily odglosy lizania torby!!


i h*j...

nakona

2010-01-29, 12:49
Haha świetne! Tak słodko infantylne hahaha :mrgreen:

riodoro1

2010-01-29, 13:54
ahh świetny kawał :D

MsScarlettlove

2010-01-29, 19:46
u mnie na roku jednocześnie z tym funkcjonował jeszcze jeden beton

Co mówi Batman do Robina, żeby ten wsiadł do Batmobilu?

Wsiadaj do Batmobilu, Robinie

qTwist

2010-01-29, 21:17
Dowcip dobry.
tip.top napisał/a:

W pewnej wiosce mieszkał sobie gospodarz, który miał kurnik. Co noc do tego kurnika przychodził sprytny lisek i pożerał jedną kurę, albo koguta - zależy na co miał chrapkę. I tak to trwało miesiącami, aż pewnego dnia gospodarz schwytał liska i zapytał:
-Czy to ty wyjadasz stopniowo mój drób?
Na co sprytny lisek odpowiedział:
-Nie!
A tak naprawdę, to był rudy golden reriver co go wqrwial bo nie oddal pieniedzy za las, wiec go dor*chal i wrzucil do kotla, w tle lecialo sobie the bells, a zza sciany dochodzily odglosy lizania torby!!


i h*j...


Ten zbyt naciągany.

Orion

2010-01-30, 09:43
Jeden z moich ulubionych dowcipów, mistrzowski po prostu :D

Szurkovska

2010-01-30, 22:39
czuje w tym Czubusa......