18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Spotkanie z policjantami

zicerek • 2012-03-28, 20:59
Historia miała miejsce w Białymstoku.

Do technikum na spotkanie z uczniami przyszli pan policjant, pani policjantka oraz pies. Po spotkaniu w jednej z klas, podszedł chłopak do funkcjonariuszy i zapytał policjanta czy może pogłaskać psa, ten się zgodził, a chłopak pogłaskał po głowie panią policjantkę. Dostał mandat i chyba poleciało mu zachowanie w szkole... ;) Podobno było dużo śmiechu ;d

Lupi

2012-03-30, 09:26
Nie ma to jak przerabiac dowcip, na "historie". Eh. I mowic ze sie to stało...

Elizabeth

2012-03-30, 12:48
@vass
Nigdy nie słyszałam o jakimkolwiek "papierzu".. :erniepalm:

PavQ

2012-03-30, 15:26
Miałem podobną sytuację u mnie w szkole. Policjant przyszedł z psem na takie właśnie spotkanie i pogadanie. Jednak policjant nie mógł go utrzymać, bo cały czas się wyrywał i szczekał. W końcu spuścił go ze smyczy, a pies jak oszalały podbiegł do jednego z moich kumpli i zaczął wąchać plecak. Co się okazało. Koleś miał 20 g zioła w plecaku i w trybie natychmiastowym został aresztowany. Tak to jest jak się interesy w szkole robi :D

amf09

2012-03-30, 18:35
20g zioła w plecaku powiadasz? takie ilości to mają tylko poważni dilerzy (i to zazwyczaj nie przy sobie), którzy nie są na tyle głupi, żeby nosić je do szkoły

sc...........la

2012-03-30, 20:38
amf09 napisał/a:

20g zioła w plecaku powiadasz? takie ilości to mają tylko poważni dilerzy (i to zazwyczaj nie przy sobie), którzy nie są na tyle głupi, żeby nosić je do szkoły


Przecież niektórzy degustatorzy zioła są już tak przepaleni, że czasem tracą instynkt samozachowawczy. Mój kumpel kiedyś jak dilował to nosił w plecaku 50g i chodził z tym po mieści. Miał wtedy chyba 16 lat. Miał szczęście, że go nie złapali. Zresztą głupi zawsze ma szczęście.