Niektórzy lubią chleb ze smalcem, a niektórzy lubią spływy pontonowe po rzece stanowiącej dla miliarda Pajeetów kibel. Różne są fetysze, nie oceniam. Na drugi raz niech się wybiorą do Afryki porozmawiać z tubylcami o zawiłościach fizyki kwantowej.
"Z powodu silnego wiatru łódź raftingowa przewróciła się na rzece Lidder."
Z jakiego powodu?! Bez jaj, oni zginęli, bo wj***li się za progiem wodnym w odwój, który jest śmiertelną pułapką. Jeśli pływacie kajakami, motorówkami czy czymkolwiek innym, trzymajcie się z dala od progów, bo nawet za takim niezbyt wysokim tworzy się wir przypominający obracanie się w pralce, woda jest bardzo napowietrzona i nie będziecie mieli szans wydostać się stamtąd. Wyszukajcie materiał na YT "Dunajec - śmiertelny pokaz ratownictwa". Strażacy ze sprzętem i porządną łodzią byli bezradni...