Głowa rodziny, leżąc na łożu śmierci mówi do syna.
Synu, zostawiam ci farmę z trzema domami, 5 samochodów, 6 ciągników, 1 stodołę, 20 krów, 10 koni, 10 owiec oraz 10 kóz.
Zaskoczony syn mówi. Naprawdę? Jak to? Gdzie to wszystko jest?
Na co staruszek w odpowiedzi:
-Na facebooku.
Jak tak dalej pójdzie to niestety tak będzie, już niektórzy przedkładają znajomości w wirtualnym świecie nad normalne realne spotkanie więc czemu nie mieliby iść krok dalej i robić to samo z majątkiem XD. Jebnięte ale możliwe że nas to czeka.
j***ć tego facebooka. Gdzie te czasy kiedy można było spotkać się na piwie, grillu czy nawet pogadać w normalnym towarzystwie? Ale teraz jest sweet, bo ktoś mi look'nął profil i like'a wstawił, bo ktoś mi zdjęcie zrobił jak jadłem pasztetową... Potrzebne to jak kotu buty.