Widziałem to parę lat temu w tv. Do tej pory się zastanawiam, jak to możliwe że nie wypycha go na powierzchnię, wytłumaczy mi ktoś w końcu? Nie mogę jakoś skumać co on tam pie**oli po 'even without weights'.
edit: padi666 a coś jakoś konkretniej? Facet gada że zgniata mu płuca do 1/3 pojemności, ekspertem nie jestem ale zdaje mi się że dalej powinno go pchać na górę.
@Camel_06
Ciśnienie wody wywierane na jego ciało jest na tyle duże, że działa tak, jakby niewidzialna ręka dociskała go do podłoża. Po prostu będąc na głębokości 20 m (jak mówi lektor) ma nad sobą, powiedzmy, 50-70 kg rozłożonego ciężaru wody. Dodatkowo "zgniecione" powietrze ma też "zgniecioną" wyporność - prawo Archimedesa.