Sos cygański niepoprawny politycznie. Romowie żądają zmiany nazwy.
Sos cygański to popularna część na przykład tzw. placka po cygańsku. Czasem zwanego "węgierskim", ale dla większości kojarzącym się jednak z kuchnią romską. I własnie Romowie mają dość sosu cygańskiego w naszych kuchniach. Najgłośniej zaprotestowała przeciwko tej potrawie społeczność romska zza Odry. W Niemczech Romowie producentom sosów zwanych cygańskimi grożą bojkotem i olbrzymimi stratami. Chcą, by wkrótce z etykiet butelek i paczek na dobre zniknęło obraźliwe dla nich słowo.
Jak tłumaczy reprezentująca niemieckich Romów adwokat Kerstin Rauls-Ndiaye, pojęcie "cygański" jest bowiem nacechowane wyłącznie negatywnymi skojarzeniami. Zajadając się plackiem polanym sosem cygańskim ludzie pochodzenia germańskiego, czy słowiańskiego mają więc okazywać Romom brak szacunku, a wręcz pogardę. Choć jednocześnie niemiecka prawnik przyznaje, że nikt nie może dziś zarzucić producentom żywności, że swoje produkty nazywają w ten sposób z premedytacją. Mimo tego, Romowie żądają zmiany nazwy.
Chyba sie im w tyłkach poprzewracało.Zaraz jeszcze, jakis asfalt sie będzie rzucał o zmiane nazwy ciasta "murzynek"
to chyba te wszystkie swoje gówniane piosenki będą musieli poprzerabiać dziś prawdziwych romów już nie ma,tańczmy z romami,romka zosia,i wiele temu podobnych gówien
To może my pozwiemy Francuzów za "Pijany jak Polak"
Napoleon powiedzial "jezeli juz pijecie to pijcie jak polacy" a nie ze pijany jak polak to po pierwsze po drugie to bylo wychwalenie polakow, dopiero po latach nabralo to negatywnego obrazu, a cala sytuacja odbyla sie przed bitwa kiedy wojska polskie i francuskie dzien przed bitwa napoleon zrobil ostra impreze po czym zrobil wszystkim pobudke o swicie i tylko polski oddzial stawil sie na sygnal alarmu (francuzi wstali dopiero o 12) i wtedy wlasnie padly slowa napoleona jezeli juz pijecie to pijcie jak polacy (chodzilo o to ze nawet pijani ale na sluzbie sie pojawili na alarm)
W Niemczech niech sobie zmieniają co chcą, ale od Polski wara! Jeszcze mi będzie jeden brudas z drugim dyktował z innego kraju, co ja mam w swoim robić.