Socjaliści chcą 50-proc. podatku! "Tysiąc złotych dzien

aKiwiKiwiKiwi • 2014-01-30, 20:35

"No to się polscy socjaliści rozpędzają na całego... Ostatnio dowiedzieliśmy się, że ponad połowa zbadanych Polaków przyklaskuje planowi rządu by "ozusować" wszystko co się rusza i pracuje. A teraz z jeszcze ciekawszą sprawą wyskoczył Jan Guz, szef OPZZ i bliski kolega Leszka Millera. Otóż Guz chce 50 proc. podatku od dochodów powyżej 360 tys. zł rocznie!

Obecnie podatek dochodowy w Polsce wynosi 18 proc. do 85 tys. 528 zł podstawy opodatkowania a 32 proc. powyżej tej kwoty. Dwie stawki podatkowe obowiązują od 2009 r.

Dlaczego związkowiec chce zabrać połowę pieniędzy uczciwie pracującym i dobrze zarabiającym Polakom?

- Tysiąc złotych dziennie to wystarczający dochód, by utrzymać się na godnych warunkach. Jeśli odejmiemy dni wolne, to nawet zaradny biznesmen otrzymuje dzienne wynagrodzenie powyżej miesięcznej płacy, na którą ludzie muszą tyrać przez miesiąc - podkreślił szef OPZZ podczas czwartkowego spotkania z dziennikarzami. :snajper2:

Jak dodał jeśli takie wysokie dochody są w sytuacji kryzysowej - niskich zarobków większości ludzi - to te dochody w dużej części (jego zdaniem) powinny służyć temu społeczeństwu i być przeznaczane na najpilniejsze potrzeby państwa. :homer:

Co więcej Jan Guz zapowiedział obywatelską inicjatywę ustawodawczą w tej sprawie. Oznacza to, że chce zbierać podpisy Polaków pod projektem. Na ulicach, w domach, w parkach, na dworcach. Aktywiści "zapukają" pewnie także do Was...

Swoją drogą ciekawe jak Jan Guz i jego koledzy będą zachęcać do złożenia podpisu pod projektem ustawy, która wygoni sporą część bogatych ludzi z Polski (choćby za bliską granicę - jest np. taka słowacka strona ).

Chyba mamy nawet propozycję propagandowego hasła dla przewodniczącego Guza... "Dość rządów kapitalistów, krwiopijców i wyzyskiwaczy! Teraz możesz zabrać im pieniądze! Wystarczy jeden podpis..." :snajper2:

Ktoś zapier**la przez połowe swojego życia na swój rachunek, stara się rozkręcić swój biznes. Po latach charówy udaje się mu i wiedzie dostatnie życie.
Przyjdzie takie ścierwo i powie, że TO JA (za kare, że mi się udało i dobrze mi się wiedzie) mam utrzymywać je*ane menestwo, które chu*ja robi bo wie, że tak czy siak dostanie zapomogę (czytaj - kase na chalnie).

Moja kasa! Moja charówka! Odpie**olić się od mojej uczciwie zarobionej kasy!!!

:idzwch*j:

zaj***ne z czeluści internetu

PoMaluchu

2014-01-30, 20:40

Weź mnie nie wk***iaj panie Guz. Ja pie**olę on tak serio?

tylkoczytam

2014-01-30, 20:44

1

Hasky128

2014-01-30, 20:45

1

Ja jestem za bo w życiu się na ten podatek nie załapię

bloodwar

2014-01-30, 20:52

1

90% majątku na świecie należy do 10% społeczeństwa, wazne pytanie które prędzej czy później musi zadać sobie każdy - socjalista, lewak, patriota, prawak, kapitalista, liberalista, katolik etc. - "Po ch*j im aż tyle hajsu?"

aKiwiKiwiKiwi

2014-01-30, 20:53

1

Hasky128 napisał/a:

Ja jestem za bo w życiu się na ten podatek nie załapię

No właśnie..i tacy jak Ty i Tobie podobni to podpiszą!

Każdy pracuje na swój rachunek. Teraz okazuje się, że ja musze zapie**alać jak dziki osioł, żeby inny nieudacznik mógł się dalej operdalać i za nic kasę dostawać! :idzwch*j:

~Faper Noster

2014-01-30, 21:16

No dobra, ale jeśli już ktoś zarabia powyżej 100k rocznie, to raczej płaci nie wg skali podatkowej 18/34%, a wg podatku liniowego 19%.

Ogólnie to pomysł niegłupi, szkoda tylko że w naszych warunkach nawet 99%-owy podatek skutkowałby tylko zwiększeniem puli pieniędzy do podziału przez "swoich", a nie zwiększeniem efektywności pokrycia najpilniejszych wydatków państwa

Tarvil

2014-01-31, 03:08

Wysokie podatki mają prawo bytu tylko w państwach gdzie te pieniądze nie zostaną przepierdzielone jak w Polsce.

Choć uważam że polscy pracodawcy to w dużej mierze ch*je i cwaniaki

, to pomysł podnoszenia tego podatku teraz jest głupi, jak nalewanie wody do dziurawego wiadra.

Pisiorowaty

2014-01-31, 03:29

1

Primo, na czyje zlecenie ten ch*j i za jakie łapówki chce wykorzystać debilizm naszego narodu, pogrążając ten piękny kraj jeszcze bardziej ??

k***a, Francja wprowadziła jakiś czas temu wysoki podatek dla najbogatszych. W 3 miesiące najbogatsi ludzie przenieśli swoje fortuny, czytaj miejsca pracy, oszczędności itp. do innych krajów. Najlepszym przykładem jest Gerrard Depardie, czy jakoś tak się to piszę, który zmienił obywatelstwo z francuskiego na rosyjskie.

Podczas formowania się stannów zjednoczonych ameryki, aby biedniejsze stany mogły nadgonić te bogatsze, likwidowały one czasowo podatki w ogóle ! i tak oto powstała dolina krzemowa tam gdzie powstała i tak oto teksas mógł zebrać inwestorów do pozyskiwania ropy.

Jeżeli nasi sąsiedzi mają podatek dla najbogatszych powiedzmy 20% to my musimy mieć najwyżej 10%. to unas mają inwestować to my mamy mieć prace i godne życie nie j***ne rumuny i inne podludzie...

Ork.Fajny

2014-01-31, 08:30

bloodwar napisał/a:

90% majątku na świecie należy do 10% społeczeństwa, wazne pytanie które prędzej czy później musi zadać sobie każdy - socjalista, lewak, patriota, prawak, kapitalista, liberalista, katolik etc. - "Po ch*j im aż tyle hajsu?"

To że wolnorynkowcy zadają sobie takie pytania, wyniki tylko z tego że po prostu interesuje ich działania ekonomii i interakcji międzyludzkich.
Poza tym tak jak w przypadku Watykanu, spora część tych ludzi jest mądra i nie posiada tego majątku w postaci dolarów papierowych czy elektronicznych, a starają się dobrze wydawać np. na ziemię, nowe budynki, fabryki, sprzęt, samochody, kruszec etc. Te rzeczy są rzekomo tyle warte ile ich konstrukcja czy zakupienie kosztowało, ale należy pamiętać że te pieniądze wydali i zwykli szeregowi pracownicy np. budowlani mieli robotę przy budowie kolejnej posesji czy fabryki.

Faper Noster napisał/a:

Ogólnie to pomysł niegłupi, szkoda tylko że w naszych warunkach nawet 99%-owy podatek skutkowałby tylko zwiększeniem puli pieniędzy do podziału przez "swoich", a nie zwiększeniem efektywności pokrycia najpilniejszych wydatków państwa

Ziom. 99% podatek nazywa się komunizmem... Z historii powinieneś wiedzieć co idzie w parze w aspektem ekonomicznym komunizmu. Podpowiedź: terror, ludobójstwa, głód, etc.