Przyznać muszę że dobrze prawi.

Teraz będą z niego robić rasistę homofoba i ch*j wie co jeszcze a takich ludzi właśnie trzeba w polityce.

Kierunek w jakim obecnie zmierza UE... (w kontekście kulturowym) ta odgórna apoteoza coraz to niższych wartości... coraz to większego badziewia...
Istny upadek.

Rozczarowałem się nieco opinią sadolów na temat Nigela Faraga w tym temacie:link

Jeśli chodzi o osoby pokroju McMenel, Mare30ks czy KorwynMykke to pragnę Cię uświadomić że to są tutejsze forumowe trolle których ktoś okłamał że są fajni kiedy prowokują innych i nigdy w życiu nie dostali w mordę na żywo za bycie takim hmmm... "cwaniaczkiem". Nie biesz ich postów pod uwagę nigdy.

Jeśli chodzi o osoby pokroju McMenel, Mare30ks czy KorwynMykke to pragnę Cię uświadomić że to są tutejsze forumowe trolle których ktoś okłamał że są fajni kiedy prowokują innych i nigdy w życiu nie dostali w mordę na żywo za bycie takim hmmm... "cwaniaczkiem". Nie biesz ich postów pod uwagę nigdy.

No tak, napisałem prawdę. Macie ból dupy, że nie chcą was ku*asiarze nawet w UK, bo zasiłki bierzecie nieroby j***ne. Tylko umiecie narzekać na sadisticu. Tutaj znowu płaczecie, że z zasiłków można zajebiście wyżyć i że na to idą "wasze" pieniądze, których jeszcze nie zarabiacie... . k***a jesteście śmieszni. Z zasiłku się da wyżyć jak król, a za 1200 miesięcznie już bida i koniec z końcem się nie wiąże... . Byście się wzięli za robotę w końcu..

Za poglądy nie musimy dostawać w mordy z dwóch powodów.
1. Ktoś o przeciwnych poglądach jest mniejszy np ty.
2. Ktoś jest na tyle inteligentny, że nie musi bić w mordę.

Widzę, że często chyba dostajesz po mordzie skoro znasz takie metody tak często mają kuce siedzący przy kompie.

Trollowanie ma sens kiedy ma sens. Ja nic nie pisałem w tamtym temacie na temat mojego stosunku do praxcy w UK, więc pie**olony trollu naucz się porządnie trollować albo znajdź sobie ŻYCIE i nie rób czegoś czego nie umiesz. Nawet prowokowanie wymaga mózgu większego od orzeszka.

Trollowanie ma sens kiedy ma sens. Ja nic nie pisałem w tamtym temacie na temat mojego stosunku do praxcy w UK, więc pie**olony trollu naucz się porządnie trollować albo znajdź sobie ŻYCIE i nie rób czegoś czego nie umiesz. Nawet prowokowanie wymaga mózgu większego od orzeszka.

Cięzko pisać o stosunku pracy jak się jest całe życie na garnuszku u rodziców.