Dwóch pedałów zapragnęło mieć potomka. Adopcja odpadała ponieważ chcieli aby to było ich dziecko. Wpadli więc na pomysł, ze wymieszają swoje nasienie,poszukają chętnej do urodzenia ich dziecka a jako, że brzydzili się kobiet to będzie zapłodnienie in vitro a medycyna zrobi swoje.
I tak się stało. Po dziewięciu miesiącach urodził im się dorodny syn.
Poszli go zobaczyć pielęgniarka wprowadziła ich na sale, gdzie leżało kilkanaście noworodków i każdy z nich darł się wniebogłosy. Tylko jedno dziecko nie krzyczało - syn pedziów.
- Widzi pani, mówią że my jesteśmy nienormalni, a jakie grzeczne dziecko.
- Tak? To zobaczcie jak się rozedrze gdy mu smoczek z dupy wyjmę!
@2up: Wyobraź sobie, że dziecko bierze takiego smoczka do buzi. Obrazek jak najbardziej się tu nadaje, napewno bardziej niż bezsensowne vlogi z yt, obrazki z kwejka i inne internety z Internetu.
Pomysł podobny do cukierka z potasem. Oblepiamy kostkę potasu cukrem, dajemy dziecku, czekamy aż cukier się rozpuści. Można z kolegami obstawiać, czy potas jebnie dziecku w buzi, czy połknie ono cukierka i jebnie mu w żołądku.