może mi ktoś powiedzieć, co ma wspólnego ucinanie łba kurczakom ze zjadem po tamie? (ja wiem, że to do komenta Penera, ale kto normalny dyskutuje z Penerem...)
Ech... Przypominają mi sie czasy dzieciństwa i spuszczanie krwi ze świni. Tak, jestem ze wsi, obecnie mieszkam w Warszawie. Czyli trafiłem gdzie trzeba. Chociaż na wsi mniejsza wiocha była.

ja sie pytam gdzie te złamania i cierpienie gościa na desce
(drugi kurczak bardziej agresywny jakiś)

@up,up

Kuźwa... Sadistic serio uczy Mam 20 lat a dopiero teraz dowiedziałem się że kura, czy tam kogut po odcięciu łba dalej się wije ;/ Jak wąż k***a
nice! browarek ;]

Widzę 100% internet ... inni za dziecka jeździli do np do babci na wieś i widzieli takie coś . Ale ty jak teraz pokazałeś całe życie spędziłeś w domu przed tv/kompem

@djhexe

Zajebiści kolesie, zabijać zwierzęta powinno się humanitarnie, szybko i bezboleśnie, a ci wbili mu tasak w szyje i potem jeszcze 20 sekund pogadali zanim całkowicie mu łeb ucięli...

@djhexe

Zajebiści kolesie, zabijać zwierzęta powinno się humanitarnie, szybko i bezboleśnie, a ci wbili mu tasak w szyje i potem jeszcze 20 sekund pogadali zanim całkowicie mu łeb ucięli...

Gimnazjalni ekolodzy Już tasak przeciął tętnice szyjne co spowodowało odcięci mózgu od krwi a co za tym idzie kurczak nie odczuwał bólu. Rdzeń kręgowy też pewnie przerwał, ale tego na lekcji jeszcze nie mieliście.

@up,up

Kuźwa... Sadistic serio uczy Mam 20 lat a dopiero teraz dowiedziałem się że kura, czy tam kogut po odcięciu łba dalej się wije ;/ Jak wąż k***a
nice! browarek ;]

Kreskówki w dzieciństwie oglądałeś? A zresztą co ja się dziwie, mam znajomego, który twierdził, że prąd bierze się z kontaktu...