Jesteś motocyklistą, jedziesz nocą motocyklem, widzisz zbliżające się na wprost ciebie światło z naprzeciwka, co robisz?
nic.
Dziękujemy, że nam przedstawiłeś obraz z własnej perspektywy
ja i motocykl?
Nie no, nikt cię o to nie podejrzewa, wszyscy wiemy że cię k***a nie stać biedaku
wolę być biedakiem niż jakimś debilem na moto...