@Defect
Je$%j się w głowę ze dwa razy.

Akademik czyli wieśniaki - nie rozczarowałem się

Wchłanialnośc alkoholu w zoładku (przy pustym zołądku) jest taka ,że nie ma znaczenia czy to 2 sekundy czy 2 minuty. Cały alkohol ci się nie wchłonie odrazu

Taaa k***a czyli co chcesz powiedzieć ,że jak chlejesz na pusty żołądek to się nie najebiesz? Podpinam się pod przedmówcę - wrzuć filmik jak chlejesz ćwiarę w 2 sekundy na pusty żołądek, cwaniaku.

glebokie gardlo:| trenowal je na murzynskich przyrodzeniach :p to wszystko tlumaczy...

Myślałem że się chociaż zrzyga na nich wszystkich.

"pół godziny później" - przynajmniej wraca prosto do domu.

Taaa k***a czyli co chcesz powiedzieć ,że jak chlejesz na pusty żołądek to się nie najebiesz? Podpinam się pod przedmówcę - wrzuć filmik jak chlejesz ćwiarę w 2 sekundy na pusty żołądek, cwaniaku.

Może się naucz czytać ze zrozumieniem 'cfaniaq'. Nie napisałem ,ze na pusty sie nie najebiesz tylko ,ze bez roznicy jest czy to sa 2 sekundy czy 2 minuty a pusty dałem jako przykład takich samych warunków picia.

Same pedały. Nie żebym miał coś do studentów, ale są z nich zakompleksieni debile. Żaden z Nich po 22:00 nigdy nie wyszedł na ulice a chwalą się mega wyczynami typu "wypiłem dwa piwa i szedłem prosto". Na głowie żadnych blizn, ale wszyscy mega bojówkarze od podstawówki. Nie ma osoby z ulicy, która by nie wygrała z kolesiem z filmu. Pozdrawiam Was gorąco studenciaki :*

Zazdrościsz im ,że studiują a ty nie? Sam leczysz swoje kompleksy takimi ch*jowymi postami. Uczyć ci się nie chciało i zawodówke musiałeś kończyć a poźniej przy łopacie na budowie A2 na euro2012 zapie**alać fizycznie?

Może się naucz czytać ze zrozumieniem 'cfaniaq'. Nie napisałem ,ze na pusty sie nie najebiesz tylko ,ze bez roznicy jest czy to sa 2 sekundy czy 2 minuty a pusty dałem jako przykład takich samych warunków picia.

Piszesz takie bzdury bez ładu i składu ,że ze zrozumieniem to tego przeczytać nie można. Alkohol wchłania się szybciej przy pustym żołądku a wolniej przy pełnym przy czym maksymalne stężenie liczy się dopiero po pewnym czasie od wypicia gdyż tak czy inaczej wchłania się stopniowo. Nie wiem skąd żeś zresztą wziął te 2 minuty i pusty żołądek, bo nijak się to ma do twojej teorii z pierwszego posta.

Niestety ch*j o tym możesz wiedzieć bo w gimnazjum tego nie uczą. Typ ma łeb jak pedał i pada po 0.25l wódki zataczając się jak dziewczyna po 0.2l

Swoją drogą przypominasz mi takiego magika, którego kiedyś znałem, co to mówił te same farmazony co ty teraz. W końcu jeden koleś, który studiował medycynę, założył się z nim ,że nie wypije 250 ml wódki łyżeczką do herbaty "bo co to k***a jest te 250 na głowę", doszedł tak mniej więcej do połowy tej ćwiartki i odpadł, naj***ny jak ruski pociąg. Dlaczego? Bo płyny w jamie ustnej zajebiście szybko wchłaniają. No ale co takie gimbusy jak my mogą o tym wiedzieć.

Co to za nazwa?? To jest LEJ. Standardowe narzedzie do picia piwa za moich czasow studenckich. Wypic 2 piwka tak jak na filmie to tez nie jest zaden wyczyn, tylko potem ch*jowo jest w brzuchu ma sie wrazenie ze czlowieka chce rozerwac, dlatego najlepiej pic po 1 piwku. Nie jest problemem wypic 6 piw w 15 minut - oj a robilo sie tak - i miec faze ale nie taka jak pokazana w filmie. Swoja droga z tego nie pije sie piw drogich, bo i tak nie ma roznicy czy wypijemy drogie piwko np za 10zl czy Volta po 1,2
Co do picia z tego wodki, mam filmik z imprezy jak znajomy wypil 0,3 + 0,2 soku, zawodnik nie do pokonania przy piciu wodki przez kielony, ale po tym leju w ciagu 10 minut chlopak zapadl na sen alkoholowy Filmu nie udostepnie, bo nie mam jego zgody.

Fus jak ch*j, też wypiłem z tego wynalazku 3 piwa i faktycznie miałem cope, ale nie zataczałem się..
staffior- piłem tak wódkę, ale 20% i właśnie 0.25l ... nie klepło wiadomo jak 40% ale i tak nie polecam :/

Piszesz takie bzdury bez ładu i składu ,że ze zrozumieniem to tego przeczytać nie można. Alkohol wchłania się szybciej przy pustym żołądku a wolniej przy pełnym przy czym maksymalne stężenie liczy się dopiero po pewnym czasie od wypicia gdyż tak czy inaczej wchłania się stopniowo. Nie wiem skąd żeś zresztą wziął te 2 minuty i pusty żołądek, bo nijak się to ma do twojej teorii z pierwszego posta.

2 minuty wziąłem z dupy tak dokładnie. Ty nadal nie pojmujesz tego co napisałem ale sam swoimi postami potwierdzasz to co ja napisałem.
Napisze ci jak wiewiórce z lasu.
Alkohol w żołądku się nie wchłonie w 2 sekundy. Rozumiesz tą część? ok. Więc w związku z tym bez większej różnicy jest czy wypije te 3 piwa typ z filmu w 2 sekundy czy w 2 minuty. Rozumiesz? ok. Pusty żołądek podałem jako najszybszą forme wchłaniania alkoholu z przedowu pokarmowego. Rozumiesz? ok.
Czyli przeczytaj jeszcze raz moj post i przeanalizuj komu odpisywałem i na co.

Swoją drogą przypominasz mi takiego magika, którego kiedyś znałem, co to mówił te same farmazony co ty teraz. W końcu jeden koleś, który studiował medycynę, założył się z nim ,że nie wypije 250 ml wódki łyżeczką do herbaty "bo co to k***a jest te 250 na głowę", doszedł tak mniej więcej do połowy tej ćwiartki i odpadł, naj***ny jak ruski pociąg. Dlaczego? Bo płyny w jamie ustnej zajebiście szybko wchłaniają. No ale co takie gimbusy jak my mogą o tym wiedzieć.

Swoją drogą przypominasz mi takiego gimbusa co nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem i ukrywa swój wiek w profilu.
Sam sobie właśnie zaprzeczyłeś. Prosisz o film jak ja pije 250ml wódki w 2 sekundy a poźniej pie**olisz ,że mocniej sie człowiek najebie pijąc to wolno łyżeczką od herbaty.

Kończe to bo widze ,że masz podstawowe braki w kojarzeniu faktów.

I każdy kto ile nie wypił pisze

Czyli przeczytaj jeszcze raz moj post i przeanalizuj komu odpisywałem i na co.

Ok no to analizuje.

1 harnaś 0.5l co ma 6 voltów i 2x okocim mocne co mają po 7.2% daje nam łącznie odpowiednik 0.25l vódki 40%....

Kolega może i ma głębokie gardło ale zdecydowanie słabą głowe.

A następnie:

Wchłanialnośc alkoholu w zoładku (przy pustym zołądku) jest taka ,że nie ma znaczenia czy to 2 sekundy czy 2 minuty. Cały alkohol ci się nie wchłonie odrazu

Nie napisałem ,ze na pusty sie nie najebiesz tylko ,ze bez roznicy jest czy to sa 2 sekundy czy 2 minuty

Jedno i drugie, nijak się ma do tego ,że pijąc 3 piwa w kilka sekund uwalisz się szybciej i mocniej, niż rozpijając ćwiartkę wódki, zawierającą tą samą ilość czystego alkoholu w dłuższym przedziale czasowym, co stanowi istotę dyskusji.
Nikt tutaj nie mówił, że pijąc ćwiatkę wódki w 2 minuty najebiesz się wolniej niż w 2 sekundy lub na odwrót.
Nie wiem czemu zacząłeś porównywać picie wódy w czasie od 2 sekund do 2 minut, bo to porównanie niczego nie udowadnia.

Raczej wątpie żeby to wreszcie do ciebie dotarło, ale nie wiem jak to prościej wytłumaczyć.

woją drogą przypominasz mi takiego gimbusa co nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem i ukrywa swój wiek w profilu.
Sam sobie właśnie zaprzeczyłeś. Prosisz o film jak ja pije 250ml wódki w 2 sekundy a poźniej pie**olisz ,że mocniej sie człowiek najebie pijąc to wolno łyżeczką od herbaty.

Po pierwsze - jakbym napisał ,że mam 30 lat, to już byłbyś w 100 % przekonany ,że właśnie tyle mam? Ja czytając twoje posty nie sądzę, byś miał te 2,5 krzyża na karku.

Po drugie - w niczym sobie nie zaprzeczyłem, dałem tylko przykład, jak kończą takie kozaczki jak ty, co to nie rozumieją, że ilość wypitego alkoholu, nie przekłada się od razu na mocną/słabą głowę, gdyż istnieją inne czynniki, takie jak łatwość wchłaniania i czas w jakim do organizmu trafia określona dawka alkoholu.



A zresztą, jak się kiedyś w końcu schlejesz to może zrozumiesz.

dobra pedaly, trzeba wam wyjasnic co nieco. jesli przyjmujesz 0.25 litra wodki powiedzmy w 50 minut w 5 porcjach po 0.050 litra to (czyli klasyczne robienie pol litra na 2) to orgaznizm ma czas na przystosowanie sie i metabolizowanie alkoholu: zaczyna sie go wydalac z wydychanym powietrzem, z potem, z moczem, no i oczywiscie komorki zwlaszcza watroby przestawiaja szlaki metaboliczne na rozklad alkoholu. wiec stezenie we krwi nie bedzie tak wysokie, jak po naglym podaniu cwiartki, gdzyz calosc wchlonie sie od razu a nie w porcjach, a istnieje zawsze jakas bezwladnosc ustroju, przez co dopiero po jakims czasie organizm efektywnie zacznie radzic sobie z taka iloscia alkoholu we krwi. reasumujac: spozycie 250ml wodki za jednym razem prowadzi do klasycznego imprezowego zgona, a kazdy kto twierdzi, ze nie w jego przypadku jest zwyklym j***nym frajerem. pozdro

Sil79, twoj stary to dramaturgia, naucz sie polskiego

Naucz się mniej narzekać...