18+
Ta strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich.
Zapamiętaj mój wybór i zastosuj na pozostałych stronach

Skutki bezstresowego wychowania.

mati1070 • 2013-09-30, 13:22
Historia z dzisiaj. Wracam z miasta do domu, cieszę się pogodą, wszystko ładnie, pięknie ptaszki latają... Do momentu aż nie spotkałem pewnej interesującej osoby. Mianowicie chłopca w wieku ok. 5ciu lat, w skórze i jakąś żółtą pałą. Przechodząc obok niego usłyszałem pewne ciekawe zdanie: "I co k***a frajerze, stary?". Odruchowo się zaśmiałem, a ten dalej swoje "Twoja stara zapie**ala do biedronki", więc nie wytrzymałem i trzepnąłem gnoja w łeb. Nagle podbiega do mnie jego ojciec i wyskakuje do mnie z łapami, żebym zostawił jego synka bo wezwie policję :lodowka: Kulturalnie mu odpowiedziałem, żeby wpierw ogarnął lepiej synalka bo się zachować nie potrafi. Po całej akcji kontynuowałem moją podróż do domu, rozmyślając nad przyszłością naszej cywilizacji.
Materiał własny, więc raczej nie było (raczej, bo ch*j wie ile takich przypadków jest w Polsce)

stk

2013-09-30, 13:30
Ojca też trzeba było trzepnąć w łeb za kretyńskie wychowanie synka

ghan666

2013-09-30, 13:35
OJ jezusicku , jakiez to hard-corowe, sadyzm, krew i pozoga,,,, na Harda!!!
........... a dla mati1070 ---- no coz.... 3 w 4 litery!

meil1

2013-09-30, 13:46
A przechodnie i kierowca autobusu klaskali ?

madej200

2013-09-30, 13:48
ghan666 nie mam pojecia o co ci chodzi odnosnie 3 w 4 litery bo jesli o to co mysle to jestes analfabeta i ty nadajesz sie na harda:) bo takich ludzi powinno sie tepic, (podejrzewam ze gimbaz chodz pewnosci nie mam)

Smutas

2013-09-30, 13:51
Ja pierdziu, bohater j***ny... I jeszcze się chwali że przywalił pięciolatkowi.

Yahiko978

2013-09-30, 14:13
Akcja dzieje się jakiś rok temu w zimę. Stoję sobie na przystanku i widzę grupkę dzieci "bawiąca" się przy przystanku(w sumie dość łatwo tu wpaść pod tramwaj lub autobus bo jest to wysepka z kilkoma przystankami) Nagle jeden do mnie podchodzi(nie jestem pewny czy był nawet w 3 klasie podstawówki...) i zaczyna dialog:
-Sorry, masz papierosa?
-*mnie zatkało*
-Nie... nie pale...

Gdzie są rodzice? Bezstresowe wychowanie...

werther

2013-09-30, 14:16
@up Przecież grzecznie poprosił, jakby był bezstresowo wychowany najpierw by ci przylutował w nos a potem sam przeszukał kieszenie ;)

qbswwa

2013-09-30, 14:28
Gdzie autobus, pasażerowie, oklaski??

LucaBrasi

2013-09-30, 15:28
Mogłeś mu chociaż połamać rękę albo kazać położyć zęby na krawężnik 8-)

mineten

2013-09-30, 15:35
Bezstresowe wychowanie to kolejny bezsensowny lewacki wymysl....

bl...........ed

2013-09-30, 15:37
Prawidłowa reakcja. Twoja niemoc rodzi przemoc. Rodzice nie potrafią wychowywać, to ktoś musi to naprostować. Za klasykiem: "Takie będą Rzeczypospolite, jakie ich młodzieży chowanie."

Swoją drogą dawniej jak się cudzego gówniarza słusznie obsztorcowało to nie było "ręce precz od mojego dziecka" tylko "co przeskrobał? dziękuję. a ty, gówniarzu, w domu dostaniesz powtórkę".

małe dzieci są jak małe psy - do prawidłowego ułożenia potrzebna jest konsekwencja, jasny przekaz, spokój, asertywność, a w ostateczności przemoc, ale nie jako wyładowanie własnej frustracji, a jako bodziec przykuwający uwagę i wykrzyknik "to jest złe!".

zuku73

2013-09-30, 15:47
@Smutas Nie chodzi o to ze przyj***l 5cio latkowi imbecylu, tylko o to ze taki gowniarz klnie i cwaniakuje to co bedzie za kilka lat? Najgorsze ze takich patologicznych dzieciakow jest sporo, przyszlosc narodu...

deadkennedy

2013-09-30, 15:58
A nie można tego normalnie opisać tylko tak k***a poetycko - zapisałem, pomyślałem, dziś się przechadzałem, rozmyślałem. k***a. Szedłeś sobie, gnój Cię wk***ił, ojciec też. Po cholerę te piękności słowne. I to się tyczy nie tylko Ciebie, a właśnie Ciebie najmniej. To jest dziwne, jakieś.

ło matko co ćpię.