Jak byłem mały to chciałem pomóc rodzicom, zagotowałem wodę, jak trochę ostygła to przelałem do butelki i ruszyłem w stronę auta. Ojciec mnie w porę powstrzymał
Jak byłem mały to chciałem pomóc rodzicom, zagotowałem wodę, jak trochę ostygła to przelałem do butelki i ruszyłem w stronę auta. Ojciec mnie w porę powstrzymał
A dam ci piwko bo się uśmiałem
Nie było - wymyślone rano podczas skrobanki