Uhaha, ale śmieszne... Wyj***łam se dwójkę, ale co tam. Zrobi się sztuczną protezę, którą będę codziennie rano zakładać i będzie wypadać, albo wstawi się sztucznego implanta za 8K. ch*j, że nie stać... Założy się zbiórke i stuleje wpłacą. Buahah, heh...