Ej no jakbym miał skakać z wieżowca żeby się zabić to bym sobie przynajmniej odj***ł jakieś 3 i pół salta w pozycji łamanej czy coś. Jak odchodzić to z klasą i za wysokie noty...
Chcesz się zabić? Otwierasz okno i skaczesz, a nie k***a, pół godziny stoi, myśli nad ch*j wie czym, zjeżdżają się służby wszystkie, policja, pogotowie, straż, rozwijają sprzęt... a i tak to wszystko psu w dupę bo skaczesz w momencie, kiedy SKOKOCHRON jeszcze nie jest napompowany. To po ch*j oni w ogóle z tym przyjeżdżali?! Tylko marnotrawienie pieniędzy społeczeństwa, bo przecież ktoś za to zapłacić musi