poj***ne, że ja pie**ole... jeden debil drze morde do kamery, no bardzo śmieszne....
to nie miało być śmieszne, ale pouczające
dziecka może jeszcze nie mam i żadnym przez dłuższy czas się nie opiekowałem, ale takie sposoby mogą być skuteczne.. lepsze to niż: "nie stało Ci się nic syneczku?"
terror jest dobry. Predator też. Podejrzewam jednak, że przy takich metodach wychowawczych dziecko wyrosłoby na socjopatę albo spędziłoby dorosłość w psychiatryku.