Podejrzewam ze moglby siedziec tam caly dzien, napie**alac rakietami non stop i nawet nie odczul by tego w funduszu.

Szczerze jebie mnie to i was tez powinno, bo poki co to zal wam dupe sciska ze on moze a wy nie

Hehe, rakietowe dzieci.

Może ktoś kojarzy.

Kojarze, zaczalem ale nie skonczylem czytac. (dawno temu)

mógł się w łeb tą rakietą pie**olnąć.

Zupełnie jakbym widział siebie podczas grania w Football Managera, co jakiś czas po meczu myszka przez pokój leci z wk***ienia

k***a typowy geniusz. Jak chce zniszczyć coś co sp***oliło grę to niech sobie ręce połamie debil, bo to prędzej ich wina.

Zupełnie jakbym widział siebie podczas grania w Football Managera, co jakiś czas po meczu myszka przez pokój leci z wk***ienia

To znak, że pora by w końcu wyjść na światło dzienne

Baghdatis zarobił w pierwszej połowie stycznia (2 turnieje) z samej gry prawie 35 tys. dolarów. Z australijskiego szlema dostanie ok 33,300 $ za odpadnięcie w drugiej rundzie. Dane ze strony atpworldtour.com. Wiec czym dla niego jest taka rakieta, którą z resztą dostał za darmo od sponsora. Wiadomo, że na allego by opchnął nawet po 5 stówek ale jednak jak w jednym miesiącu zarobki dochodzą prawie do 70000 $ to można myśleć mniej o konsekwencjach i rozwalać co swoje i leży pod ręką.

ch*j , że te rakiety kosztują co moje auto ale ok ,

pie**ole, nie robie...

Jak się nie umie przegrywać, to się na kort nie wychodzi. Złej baletnicy przeszkadza... ku*as między nogami;-)

najlepsza była kara. 700$ za zniszczenie 4 rakiet

Up
Thank you, mister Obvious!