yyyy no według mnie to jest ten koleś co jęczał o zupę w temacie o ruskim psychiatryku i chyba udało mu się sp***olić

Mając na uwadze fakt, iż ów osobnik nie jest w stanie po spożyciu znacznej ilości alkoholu należałoby zastanowić się co spowodowało takie zachowanie nie będące powszechnie popularne w krajach Europy środkowo-wschodniej. Możemy domyślać się, że brak odpowiedniej ilości środka odurzającego sprawił, że główny bohater powyższego filmu chce przekazać nam wiadomość, która nie może lub nie mogłaby być jawnie ukazana. Prawdopodobnie mamy tutaj do czynienia z runami dotyczącymi obrzędów magicznych, mimo że nie są one ropowszechnione w państwach słowiańskich. Należałoby dokonać analizy psychologicznej, która pozwoliłaby prawdopodobnie na zgłębienie tajemnic, których autor nie chciał jawnie udostępnić.

jak mozna byc tak poj***nym i takie cos opierdzielic.nawet mi nie szkoda takich bezmozgowcow.

nie lepiej sobie browara spic?

@up bo tego sie opisać nie da i to nie porównuj nawet do piwa :lolwut:

obraz stydenta po zdanym roku akademickim

@SperMan
chciało ci się pisać takie bzdury?

Grzyby są kozackie. Jak ktoś nie jadł, niech nie komentuję, bo nie wie co stracił. Największa beka jaką w życiu miałem.

Grzyby są kozackie. Jak ktoś nie jadł, niech nie komentuję, bo nie wie co stracił. Największa beka jaką w życiu miałem.

[/quote]

Haremario- Jesteś w błędzie.
To co on zażył to Muchomor czerwony- Psylocybina zawarta w Łysiczkach nie powoduje psychoz, halucynacji i tak silnej dezorientacji jak ma ten pan.

zatrucie atropiną istny hardkor blizna pod kopula

Filmiku nie oglądałem, ale za ogłoszenie masz ode mnie piwko