Późna noc. Stoi samochód na poboczu. W samochodzie koleś posuwa laskę na różne sposoby. Nagle nadjeżdża policja, radiowóz zatrzymuje się i wysiada policjant. Puka w szybę i pyta:
- Co pan tu robi?
- Wie pan, posuwam sobie fajną laseczkę.
- Mogę być drugi w kolejce?
- Pewnie. Policjanta jeszcze nie j***łem.
Był sobie koleś, który doznał wszystkich możliwych sposobów sexu, lecz pewnego dnia dowiedział się, że jest taka laska co jednocześnie robi loda i śpiewa. Tego jeszcze nigdy nie miał więc pojechał do burdelu - gdyż dz**ką była. Było jednak zastrzeżenie:
" musisz mieć opaskę na oczach bo to wielka tajemnica" powiedziała burdel mama.
Zgodził się, poszedł do wyznaczonego pokoju, dziewczyna była piękna, założyła mu opaskę na oczy no i jazda:
robi loda i śpiewa
Gdy skończył poszła na chwilę do łazienki a on z ciekawości uchylił opaskę i szybko rozejżał się po pokoju czy nie ma jakiegoś radia albo czegoś co rozwikłało by tajemnicę.
W pokoju był tylko stół a na nim jej sztuczne oko w szklance.