Sanki

Wojna na Ukrainie (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 22:54
Konflikt izraelsko-palestyński (tylko materiały z opisem) - ostatnia aktualizacja: Wczoraj 23:32

Mr.Drwalu • 2010-12-05, 15:20

336

-Tata tata, chodźmy na sanki!
-NIE!
-Ale tata tata chodźmy na sanki!
-Nie!
-No chodźmy na sanki
-dobra chodźmy!
-Tata tata ja już nie chce na sanki!
-Zamknij się gówniarzu i ciągnij!!

Dziki_Chrzan

2010-12-05, 18:05

Ostatnia kwestia dwojako brzmi

Wa...........is

2010-12-05, 18:18

@Dziki_Chrzan dwojako to byłoby na narty i gdyby tata zaprosił dwóch kolegów.

adiczuk

2010-12-05, 18:18

Dobrze gówniarzowi

johnyrambo90

2010-12-05, 18:20

słyszałem to wczoraj na uczelni

Elooza

2010-12-05, 18:26

Jak to jest " na sanki " ?

arnold777

2010-12-05, 18:28

@johnyrambo90
może po prostu było w poczekalni i ktoś przeczytał ;D??

stra1ght

2010-12-05, 18:48

Trauma zmusiła Cię do zwierzenia na sadistic'u, dobrze że obróciłeś wszystko w żart, piwko dla Ciebie.

Skądinąd

2010-12-05, 19:46

tam mialo byc "na ssanki"!

Joker166669

2010-12-05, 22:44

Dziki_Chrzan - ,,Głodnemu chleb na myśli''

Sebool

2010-12-05, 23:00

Cytat:

Ostatnia kwestia dwojako brzmi

dokładnie, przez chwilę myślałem, że chodzi o ciągnięcie sanek

Joseph Fritzl

2010-12-05, 23:19

to jest k***a kawał stary jak świat. Ja go słyszałem parę lat temu wiec nie pie**olcie że jest nowy.

Gienek2

2010-12-07, 08:44

na sanki to jest tak: rozpędzasz się maksymalnie ciągnąc kogoś za sobą na sznurku, po czym ostro hamujesz licząc że wjedzie w Ciebie z całą prędkośćią plus tymi prawami fizyki

Manveru

2010-12-07, 22:24

Przypomina się stary dowcip:
- Tato, a co to jest patologia?
- Zamknij się i ssij, gówniarzu!