A jakie musialo byc jego zdziwienie, gdy sie dowiedzial ze zadnych dziewic nie bedzie, a jego fiucina zmienil stan ze stalego na gazowy...

Mam nadzieje, że teraz ten dziadek jest szczęśliwy i r*cha kozę razem ze swoim allahem w niebie

Dam piwo za linka do utworu który leciał w tle. Strasznie relaksujący utwór

lepiej nie bo mi jeszcze posterunek we wiosce wybuchnie

ktoś wie co to za piosenka w tle?

nieźle jebło

No...a tak spytam...czy istnieje mozliwosc ze zostalo cos po nim? Czy go wyparowalo w p*zdu?

No...a tak spytam...czy istnieje mozliwosc ze zostalo cos po nim? Czy go wyparowalo w p*zdu?

Czy Cię poj***ło? Chyba tylko CIA potrafiłoby znaleźć jego dowód osobisty w miejscu wybuchu!

i weź to jedź w Afganistanie na stopa.

Jedyne miejsce, do którego trafił po śmierci to sadol i inne internety.

Ja wiem, zwyzywacie w ch*j bo to kozojebca i w ogóle ale jak dla mnie typek z mordy wyglądał całkiem sympatyczynie, a już zdecydowanie w porównaniu do typowego "allah akbara" który wygląda jak ciapaty gimbazjalista.

I zgodzę się, jebło solidnie

jak oni to robią, że między konstruowaniem bomb a r*chaniem kóz, mają czas na robienie takiej ch*jowej muzyki? ten efekt echa, jest chyba we wszystkim, co ciapaci nazywają muzyką.

Sądzicie że zdążył uciec ?

Możecie to sobie wyobrazić np na manhatanie ?