każdy by chciał ofc, ale pamiętaj o karmieniu, całym terrarium, ogrzaniu, oświetleniu, i wgl ;p, miałem gekona, i pamiętam dokładnie te piski jak mały wpieprzał myszke
Ogólnie to ludzi takich którzy męczą zwierzęta i lubią patrzeć na ich cierpienie powinno się szybko eliminować solidnym ciosem rurką w łeb , nie żebym był jakimś miłośnikiem zwierząt ale osobniki które cieszy cierpienie innych powinny być eliminowane bo są niebezpieczne dla innych i generują patologie , przecież można zabić humanitarnie te myszy żeby nie cierpiały albo dawać inny rodzaj mięsa.
Czym innym jest naturalny łańcuch pokarmowy zwierząt a czym innym zezwierzęcenie ludzi.
Gekon lamparci po jakimś czasie robi się nudny jak flaki z olejem. Wiem co mówię bo sam mam jednego od około 2 lat. Lepiej kupić sobie kotka albo myszoskoczka.