Co to się dzieje... Świat schodzi na psy. Pedalstwo legalnie na ulicach, medialne niszczenie "niebezpiecznych" ludzi, rządy kłamców i złodziei, mniejszości pojebów wpie**alające się do innych państw i żądające większych praw. A teraz jeszcze aluzja żeby wyrzucać downów jak zniszczone koszule... Jakie to smutne. Wolałbym być dzikim szympansem niż człowiekiem i biegać po dżungli niż po ulicach tak popie**olonego państwa.